Impreza odbyła się w Rzeszowie w standardowym do takich celów miejscu czyli na parkingu hali Podpromia w tym samym terminie co Elmot i 4. Rajd Świdnicki. Niestety lub stety z przyczyn zależnych jedynie ode mnie i w myśl przysłowia, że "nie można mieć wszystkiego" nie pojechałem na rajd.
Dla urozmaicenia nudnej niedzieli pojechałem na zlot. Cóż takiej imprezy nie można porównywać z rajdem, stojące jeden obok drugiego auta nie wzbudzają takich emocji jak przejazd choćby CC z klasy A0, ale miło jest popatrzeć na konkretnie poobniżane auta z ładnymi laczkami, że ktoś na Podkarpaciu ma odrobinę gustu, a nie tylko rabat na szpachle :)
SLAJDY: