wtorek, 12 stycznia 2010

Super Sprint WOŚP Rzeszów

Każda okazja do zorganizowania zawodów jest dobra, a jeśli pieniądze mają iść na szczytny cel to właściciel placu, potencjalny sponsor życzliwiej popatrzy na rajdowego zapaleńca. Wzorem kilku innych miast również w Rzeszowie znalazło się kilku zapaleńców z Automobilklubu Rzeszowskiego i w dzień któregoś tam z kolei finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy został zorganizowany Super Sprint na parkingu hali Podpromia.
Z mojego punktu widzenia (spod mostu :P) impreza dość kameralna, bez wielkich gwiazd i atrakcji (w porównaniu z Tarnowem, ale przynajmniej w Rzeszowie był równy asfalt, a nie jakiś poligon masakrujący zawieszenia) przebiegała spokojnie. Oczywiście nie obyło się bez kilku ataków na krawężniki, ale ataki te nie wywarły żadnego wrażenia na nie, niestety felgom się te spotkania nie spodobały.
Mam nadzieje, że za rok na kolejnym finale znów zachce się wam chłopaki coś zorganizować, a i zebrać większą ilość zawodników jak i gapiów, by legalnie i bezpiecznie pokręcić się wokół trzepaka.

GALERIA
Super Sprint WOŚP Rzeszów 2010


POKAZ SLAJDÓW

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz