poniedziałek, 10 maja 2010

KJS Rzeszów 2010

Nareszcie eliminacja MOR w KJS odbyła się na miejscu, nie musiałem daleko jechaći zrywać się w środku nocy :)Ale co to, eliminacja mistrzostw okręgu i tylko 25 załóg? Szok, jak zawsze brakowało miejsc, tworzono listy rezerwowe tak teraz wszystko na spokojnie, bez nerwów. Chociaż nerwy może i były standardowo na BK w Rzeszowie przeprowadzanym przez pana Boczara, który nieustannie próbuje nauczyć zawodników, że nieosłonięty od komory silnika stożek to 5 koni w plecy, a oni dalej swoje jak grochem o ścianę
Na pierwszy odcinek pojechałem na plac Handlopex'u i stąd pochodzi spora część zdjęć, następnie plac AgroHurt i dwie próby na nim. Coś nowego, dość duży plac z uliczkami pomiędzy "blaszakami" i budkami daje niezłe możliwości projektowania różnych prób. Nawiązując do próby w Głogowie, patrząc na mapkę próba była mało atrakcyjna. A może by wykorzystać place coraz to nowych fabryk powstających w Jasionce koło lotniska, może byliby zainteresowani? Szczególnie, że za parę lat powstanie tam fabryka opon Continental (lub inna firma, nie pamiętam dokładnie). Może ktoś z ak rzeszowskiego przejedzie się tam pooglądać place, choć gwarancją sukcesu KJS czy innego sprintu są odcinki drogowe.
Sam KJS przebiegł sprawnie bez spektakularnych awarii i dzwonów. W wynikach podobnie jak w na wyścigach w Korczynie zamieszał deszcz, który spadł w połowie zawodów.

==================================================================================
Posiadam łącznie od 15-30 zdjęć z prób Handlopex, AgroHurt każdego zawodnika. Jeśli ktoś potrzebuje zdjęcie w lepszej rozdzielczości dla sponsora, na plakat, do oferty sponsorskiej zapraszam do współpracy. Mail, gg, telefon.
==================================================================================

SLAJDY


GALERIA
KJS Rzeszów 2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz